Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2023

Drapieżne motyle

Obraz
Ostatnio na zajęciach rozmawialiśmy o motylach. Wiecie, że motyle odlatują na zimę do ciepłych krajów? Na przykład Rusałka Osetnik. Fruczak gołąbek to motyl nocny, ale także jest aktywny w ciągu dnia. Możemy je poznać późnym latem. Często mylone są z Kolibrami, jednak one nie występują u nas w Polsce, ponieważ jest za zimno. Fruczak gołąbek Źródło:  https://www.ekologia.pl/ciekawostki/fruczak-golabek-opis-wystepowanie-i-zdjecia-owad-fruczak-golabek-ciekawostki,15623.html   Chciałabym również przedstawić wam podanie o pracę Fruczaka gołąbka. Mam nadzieję, że przyjmą go do pracy ;)  Ciekawym gatunkiem okazała się Zmierzchnica trupia główka, ponieważ co dziwne ma plamę na tułowiu, jest to znak trupiej czaszki człowieka. Żółta plama ma służyć na stwarzaniu pozorów bycia groźniejszą. Na dodatek wydaje ona dźwięki na trąbce, piszczy podobnie jak nietoperz, aby odstraszyć wrogów. Ćma ta jest bardzo aktywna w nocy. Zmierzchnica trupia główka Źródło:  https://debica.krakow.lasy.gov.pl/aktualnos

Wyczekiwanie wiosny

Obraz
Na ostatnich zajęciach poznaliśmy pszczolinkę napiaskową. Trochę wam o niej opowiem, co się dowiedziałam o pszczolince na wykładzie.  Pszczolinka napiaskowa Źródło: https://swiatmakro.com/2014/04/06/pszczolinka-napiaskowa-andrena-vaga-pszczela-koparka/ Zbiera ona pyłek, jak i nektar, i składa jajo w norce. Teraz was może trochę zaskoczę, ponieważ pszczolinki nie żądlą, chociaż mają żądła, to są dla nas bezpieczne, więc możemy zabrać dzieci z przedszkola, szkoły, czy też swoje na obserwacje ich. Drapieżnikami dla pszczolinek jest oleica krówka, inaczej chrząszcz - jest czarny, bardzo wolny, bo w swojej skorupie wydziela substancje trującą, która nawet dla człowieka może być śmiertelna. Zapomniałam jeszcze napisać, że pszczolinki zazwyczaj zbierają pyłek z wierzb. A wiecie, że im więcej jest roślin wiatropylnych tym bliżej będą się znajdować na północy, a na południu będzie więcej roślin owadopylnych? Norka pszczolinki Źródło: https://swiatmakro.com/2014/04/06/pszczolinka-napiaskowa-andr

Idealne dziecko

Obraz
Wracając pociągiem do domu, przypomniało mi się, że na wykładzie poruszyliśmy jeszcze temat genetyki. Wyjaśnijmy sobie czym jest genetyka i co to jest DNA? Genetyka to nauka zajmująca się badaniem dziedziczności i zmienności organizmów, natomiast DNA to cząstka zawierająca unikalną dla każdego człowieka informację genetyczną, czyli przekazywaną dziedzicznie informację dotycząca struktury białek budujących organizm. Naukowcy cały czas pracują nad metodą edycji genów zmieniającej nasze DNA. Słodkie bobasy Źródło: https://www.tasteaway.pl/konkurs-na-idealna-matke-nie-dziekuje/ Profesor na zajęciach spytał się nas co myślimy o zmianie DNA swoim nienarodzonym dzieciom, aby zmienić im kolor oczu czy włosów? Trochę w sumie mam mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony bardzo mi się podoba niebieski kolor oczu i chciałabym, aby w przyszłości moje dziecko miało niebieskie oczy. Jednak wolałbym, aby gen niebieskich oczu był dziedziczony, a jak nie to trudno i tak bym je kochała, czy by miało br

Czy smoki potrafią latać?

Obraz
  Na przedostatnich zajęciach rozmawialiśmy o smokach. Profesor zapytał się nas czy smok jest kręgowcem? Jeśli tak, to czy jest gadem, ssakiem, a może ptakiem? Wspólnie z grupą ustaliliśmy, że są kręgowcami oraz gadami. Ale po czym to to stwierdziłyśmy, skoro nigdy na oczy go nie widziałyśmy? – spytał nas Profesor. Przyznam, trochę „zagięło” mnie to pytanie, tak potocznie mówiąc. Ale no fakt, przecież nigdy na oczy smoka nie widziałam. Jedynie jak byłam dzieckiem to sporo bajek oglądałam o smokach, była to bajka o małym zielonym smoku „Tabaluga”, który pokonywał różne przygody, ział ogniem i potrafił latać, ale też smok pojawił się w „Shreku”, także widzieć na żywo go nie widziałam, ale w telewizji już tak! Źródło: https://pin.it/5AlCO29 A czy smoki latają? Trochę mogę was teraz rozczarować, ponieważ smoki nie latają L Pomimo tego, że mają skrzydła, to służyły one nie do latania, tylko do czegoś innego, może do samoobrony? Kto wie…  Ich skóra była pokryta łuskami, przypominała skórę j

Magiczna skrzynka

Obraz
Hejka wszystkim, dzisiaj przychodzę do was z kolejnymi przemyśleniami. Na drugich zajęciach zastanawialiśmy się jak udowodnić, że ziemia jest kulista? Najpierw padło to pytanie do nas, czyli do studentek, od razu pojawiły się odpowiedzi typu „może jest dyskiem, a może talerzykiem”, wtedy Profesor wziął do ręki mały talerzyk i poprosił studentkę, aby zaczęła świecić latarką na spodek, trzymając go pionowo, tak aby na tle ściany utworzył się kulisty cień, i jak myślicie, czemu miało to służyć? Tak, miało to służyć temu, aby pokazać, że ziemia może być dyskiem, bo też ma taki sam kształt jak nasz mały talerz. Następnie Profesor wziął piłkę plażową i kolejny raz poprosił, aby któraś z nas poświeciła latarką, wtedy znowu padł cień na ścianę, po czym było można się domyślać, że nasza ziemia może być i kulista, tak jak piłka albo mały talerz. Kolejnym sposobem była piłka plażowa i zrobienie z kartki „żagla” na przodzie piłki, i co widzimy najpierw podczas obracania? Przód żagla, prawda? A wię

Komunikacja dawniej i dziś

Obraz
  Hmmm …   od czego by tu zacząć? Chwila …   a może by się tak przedstawić, a więc jestem Julka, mam 21 lat i jestem studentką drugiego roku Pedagogiki Przedszkolnej i Wczesnoszkolnej. Trochę mi się zeszło, żeby podjąć decyzję czy zacząć pisać MÓJ dziennik refleksji czy też nie. Pomyślałam sobie „kurczę mam dwie opcje, dziennik refleksji albo tradycyjny egzamin, po czym na myśl o dzienniku miałam pewne zawahania, ponieważ nigdy dotąd nie prowadziłam żadnego pamiętnika, no dobra może trochę skłamałam, bo pamiętnik prowadziłam w podstawówce jak co druga dziewczyna”, ale ja nie o tym, a więc trochę może i bałam się zacząć prowadzić mój dziennik refleksji z myślą czy na pewno podołam tego wyzwaniu, bo nie ukrywam, że to dla mnie nowe doświadczenie. Jednak, jeśli nie spróbuję to się nie przekonam, więc dzisiaj nastąpił ten przełomowy dzień i postanowiłam spróbować udać się w „podróż”, czyli przekazać wam swoje przemyślenia, a więc AHOJ przygodo! Tak swoją drogą to w sumie ten dziennik ref