Idealne dziecko

Wracając pociągiem do domu, przypomniało mi się, że na wykładzie poruszyliśmy jeszcze temat genetyki. Wyjaśnijmy sobie czym jest genetyka i co to jest DNA? Genetyka to nauka zajmująca się badaniem dziedziczności i zmienności organizmów, natomiast DNA to cząstka zawierająca unikalną dla każdego człowieka informację genetyczną, czyli przekazywaną dziedzicznie informację dotycząca struktury białek budujących organizm. Naukowcy cały czas pracują nad metodą edycji genów zmieniającej nasze DNA.

Słodkie bobasy
Źródło: https://www.tasteaway.pl/konkurs-na-idealna-matke-nie-dziekuje/

Profesor na zajęciach spytał się nas co myślimy o zmianie DNA swoim nienarodzonym dzieciom, aby zmienić im kolor oczu czy włosów? Trochę w sumie mam mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony bardzo mi się podoba niebieski kolor oczu i chciałabym, aby w przyszłości moje dziecko miało niebieskie oczy. Jednak wolałbym, aby gen niebieskich oczu był dziedziczony, a jak nie to trudno i tak bym je kochała, czy by miało brązowe, czy też zielone, bez różnicy. Mieszać się w genetykę to raczej bym nie chciała - to tak z zewnętrznego wyglądu. A co z inteligencją dziecka? Skoro by można zmienić DNA dziecka to czemu by go od razu „nie zrobić najmądrzejszego”? Wydaje mi się, że w tym temacie mogą być podzielone zdania. Szczerze ja sama wciąż nie wiem jak bym postąpiła, jednak skłaniam się ku nieingerowaniu w naturę, w DNA. Gdyby większość jednak zdecydowało się na zmiany w DNA swojego dziecka, to wychodzi na to, że by się rodziły tak samo mądre i piękne dzieci, wszyscy by byli niemalże jednakowi? A co z tymi, którzy by się powstrzymali od tej „technologii”? Czy ich dzieci w przyszłości nie miałyby do swoich rodziców żalu, że kolega z klasy jest mądrzejszy, bo jego rodzice zdecydowali się na zmianę jego DNA? Siedzi mi w głowie takie pytanie „to jakby w szkole nauczyciel miał oceniać wszystkich uczniów, żeby było sprawiedliwie, skoro jedni mieliby zmienione DNA i byliby bardziej zdolni a drudzy mniej?” Społeczeństwo, z pewnością jeszcze bardziej by się podzieliło ze względu na tych bogatszych, którzy mieliby pieniądze na zmianę DNA swojego dziecka i na tych, których nie mieliby tylu pieniędzy, bo załóżmy, że „bawienie się” w genetykę na pewno by trochę kosztowało. Ten temat budzi we mnie naprawę bardzo dużo pytań. Wydaje mi się, że wtedy świat przypominałby mi grę „ The Sims”, w której tworzymy wyidealizowane postacie jakimi byśmy chcieli być w rzeczywistości, bo zazwyczaj się nam w nas coś nie podoba. Dużo osób jest a w szczególności dziewczyn, które narzekają na swoje włosy. Te, które mają kręcone włosy to chciałyby mieć proste i codziennie męczą włosy prostownicą, a te które mają proste nawijają na lokówkę. Nie wiem, jak jest w przypadku mężczyzn, ale u kobiet już nie raz słyszałam jak moja koleżanka narzekała na swoje włosy.

Ludzkie chromosomy
Źródło: https://www.medicover.pl/o-zdrowiu/genetyka-co-to-jest-genetyka-podstawowe-pojecia-z-genetyki,6286,n,192

Na koniec mam dla was dwie ciekawostki. Naukowcy stwierdzili, że w 50% nasze DNA pokrywa się z bananem. A nasze DNA wykazuje przynajmniej 99% podobieństwa do DNA innego człowieka a w 99,5% jesteśmy genetycznie tacy sami jak rodzice. Na dzisiaj kończę już swój wywód, do zobaczenia!

Przyszła „pedagożka” Julka